Do naszej redakcji wpłynęły zdjęcia i informacje od zniesmaczonego mieszkańca Rawy Mazowieckiej. Nasz czytelnik poinformował nas, że podczas parkowania na parkingu przed jednym z marketów o mały włos nie wjechał w pozostawiony w niewyznaczonym do tego miejscu, rower.
- Rower był przypięty do stojaka z wózkami sklepowymi. Zobaczyłem go w ostatniej chwili. Najgorsze jest to, że stojak na rowery stał całkowicie pusty - pisze nasz czytelnik.
Na zdjęciach widzimy, że mimo wolnych miejsc w stojaku, dwa inne rowery także zostały pozostawione w innych miejscach. Dlaczego zatem rowerzyści nie korzystają z tej opcji parkowania?