Mieszkańcy Rawy Mazowieckiej nie zastosowali się do zakazów. Sprawa trafi do sądu, jedna osoba trafiła za kratki

Mieszkańcy Rawy Mazowieckiej nie zastosowali się do zakazów. Sprawa trafi do sądu, jedna osoba trafiła za kratki

W związku z ogłoszeniem w Polsce stanu epidemii koronawirusa wprowadzono szereg ograniczeń, nakazów i zakazów. Wczoraj policjanci z Rawy Mazowieckiej kontrolując respektowanie tych przepisów skierowali dwa wnioski o ukaranie do sądu a dwie osoby ukarali mandatami karnymi.

1 kwietnia 2020 roku około godziny 16:30 policjanci zauważyli w okolicach rawskiego zalewu dwóch mężczyzn z małym, beztrosko bawiącym się chłopcem. Policjanci odtwarzali w tym czasie treść komunikatów, ale nie wzbudziło to najmniejszej reakcji młodych mężczyzn.

- 30 – latkowie towarzysko spotkali się na terenie placu zabaw, na którym bawił się syn jednego z nich. Drugi z panów wyszedł na spacer z psem, który biegał bez smyczy. Mężczyźni wyjaśnili, że nie słyszeli o zakazach bo nie oglądają telewizji. Są sąsiadami, dawno się nie widzieli więc postanowili razem iść na spacer. Zostali ukarani mandatami karnymi - informuje sierż. sztab. Małgorzata Lewandowska z KPP w Rawie Mazowieckiej.

Natomiast około godziny 20:30 w Rawie Mazowieckiej przy ulicy Tomaszowskiej policjanci ruchu drogowego zauważyli dwóch mężczyzn, którzy mimo kilkukrotnie emitowanych komunikatów nadal nie stosowali się do zakazów. 41 – latek i jego 64 – letni kolega kilka razy zmieniali miejsce pogawędki.

- 64 – latek wyjaśnił policjantom, że jest świadomy ograniczeń, ale mimo to spotkał się z kolegą na piwo. Jego kompan jak się okazało był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności. Mężczyźni odmówili przyjęcia mandatów karnych zaproponowanych przez policjantów, w związku z tym zostaną sporządzone wnioski o ukaranie do sądu. Ponadto 41 – latek spotkanie towarzyskie zakończył w policyjnym areszcie, skąd trafi do zakładu karnego - dodaje sierż. sztab. Małgorzata Lewandowska.