Rawscy policjanci apelują do kierowców o zwiększenie ostrożności podczas jazdy przez tereny leśne i zadrzewione. Zderzenie samochodu z sarną lub łosiem jest często tragiczne w skutkach nie tylko dla zwierzęcia, ale także dla kierowcy i pasażerów.
W ostatnim czasie policjanci z rawskiej komendy coraz częściej otrzymują zgłoszenia o zdarzeniach drogowych z udziałem zwierząt leśnych. W niedzielne popołudnie na drodze z Cielądza do Regnowa, 37-letni kierujący renault trafic uderzył w przebiegającą przez jezdnię sarnę. Następnego dnia w godzinach wieczornych 46-letni mieszkaniec Rawy Mazowieckiej, jadąc drogą wojewódzką 726 w Matyldowie, uderzył w sarnę, która nagle wbiegła na drogę. Zwierzę nie przeżyło.
Policjanci przypominają:
Znak "Uwaga, dzikie zwierzęta!" przestrzega kierowców przez niebezpieczeństwem na wyznaczonym odcinku jezdni i wzywa ich do ostrożnej jazdy. Niestety, pomimo zachowania wszelkich warunków ostrożności, czasami nie udaje się uniknąć konfrontacji z dzikim zwierzęciem.
Warto jednak pamiętać, że brak ostrzegawczego znaku nie daje stuprocentowej gwarancji, że nagle przed maskę samochodu nie wyskoczy jeleń, sarna lub dzik.
Dlatego pamiętajmy!
Jeżeli dojdzie do zdarzenia z udziałem dzikiej zwierzyny, zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne i zabezpiecz miejsce trójkątem ostrzegawczym. Pod żadnym pozorem nie należy dotykać zwierzęcia ani przewozić go w aucie. Niesie to ze sobą ryzyko zakażenia, m.in. wścieklizną, poza tym ranne zwierzę może być niebezpieczne dla człowieka. W takiej sytuacji należy natychmiast zawiadomić policję. Przyjmujący zgłoszenie dyżurny poinformuje odpowiednie służby i lekarza weterynarii oraz skieruje na miejsce patrol policji.
źródło: KPP w Rawie Mazowieckiej