Jechał w nocy bez włączonych świateł. Gdy zatrzymali go policjanci okazało się, że...

policja_napis_noc

Policjanci z komisariatu w Białej Rawskiej zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volvo, który w nocy jechał bez włączonych świateł. Po chwili wyszło na jaw, że kierujący nie posiada ważnego prawa jazdy, a auto nie posiada ubezpieczenia i od 2 lat badań technicznych.

2 stycznia 2024 roku po godzinie 21.00 policjanci z komisariatu w Białej Rawskiej, podczas patrolowania miasta, na ulicy Wiejskiej zauważyli jadące volvo bez włączonych świateł mijania. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę do kontroli drogowej. Okazało się, że 38-latek od kilku miesięcy nie posiada ważnego prawa jazdy. Auto, którym się poruszał od 2 lat nie miało badań technicznych oraz ważnej polisy OC. 

Policjanci zatrzymali prawo jazdy, dowód rejestracyjny pojazdu oraz ukarali mandatami za popełnione wykroczenia. Karę za kierowanie pojazdem bez uprawnień na 38-latka nałoży sąd.

- Przypominamy, że za jazdę bez wymaganych do tego uprawnień policjant obligatoryjnie w każdym przypadku przekazuje sprawę do sądu, gdzie grzywna może wynieść nawet 30 000 złotych. Orzekany jest też zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od 6 miesięcy do 3 lat - mówi aspirant Agata Krawczyk. - Jeżeli mimo to wsiądziemy za kierownicę, to ryzykujemy już karę więzienia. Wynika to z artykułu 244 kodeksu karnego: "Kto nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu (...), prowadzenia pojazdów (...), podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5".